PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=780455}
5,4 5 425
ocen
5,4 10 1 5425
4,3 15
ocen krytyków
Pewnego razu w listopadzie
powrót do forum filmu Pewnego razu w listopadzie

Jakimowski pokazał uniwersalny, poruszający obraz synowskiej miłości. Dziś powszechnie uznaje się ludzi młodych za egoistow stawiajacych siebie i swoje potrzeby w centrum. Tutaj jest pokazany szacunek oraz obowiązek dziecka wobec Rodzica. Od "Kochanków mojej mamy" to takiej historii nie było. Oczywiście ludzie to koncentrują się tylko na ostatnim akcie tej historii, no bo przecież "tak nie było" ,"to tepa propaganda" Jakimowski nie ocenia. Jakimowski pyta.On pokazuje wydarzenia po to aby zadać pytanie: "Dlaczego w demokracji nie można żyć ze sobą z poszanowaniem drugiego człowieka?" I dalej: "Dlaczego akceptuje się by bandyci skryci za kominiarkami używali symboli narodowych do szerzenia nienawiści?" Krytykuje mentalność policji, która w jego optyce nadal tkwi w głębokim PRLu. To apel o szacunek wobec inności a nie "lewacka propaganda" czy co to kto tam sobie chce. Jakimowski kontynuuje też tematykę inności oraz spolecznego wykluczenia ale jest to produkcja mająca na celu wywolanie dyskusji ale o to dziś trudno. Dominuje niestety zero - jedynkowe myślenie a niuanse idą w kąt. Szkoda.

ocenił(a) film na 8
JohnTheBrave

Ten film zawiera bardzo wiele ważnych pytań, ale niestety przechodzą one bez echa. a Ci "bandyci", to prostu nacjonaliści z faszystowskim stanem umysłu. I dlaczego się akceptuje, a wręcz i popiera? Aż strach udzielić odpowiedzi na takie pytanie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones