Z niecierpliwością czekam aż pojawi się na jakiejś platformie VOD, na pewno obejrzę!
ja również, planowałem pójść do kina, niestety wszystkie pokazy były z dubbingiem od Margaret... wolę poczekać na VOD, chociaż wiadomo że na dużym ekranie wyglądałoby i brzmiało lepiej
Niestety nie dało się ukryć, nie myśleć, że... to chyba jednak ona. Mimo przeraźliwie zgrzytającego i skrzeczącego głosu Margaret (narratorka - a raczej "czytaczka"), film urzekł mnie! Magią i WIELKOŚCIĄ przy nas, maluczkich. Nie wiem, czy jak gdziekolwiek będzie to jednak bez! jej głosu.