Ciekawe jaki ma Polski tytuł ten film ze Scottem Adkinsem nawet nie widać Trailera ani premiery mam nadzieję że nie będziemy czekać do usranej śmierci a tu nadal cisza
Szkoda czasu na ten film. Adkinsa też szkoda, gra w coraz większych gniotach. Mógłby gościu dostać angaż w jakimś poukładanym średnio budżetowym akcyjniaku.
Niby w tym roku Adkins ma zagrać w filmie Akcji z Lundgrenem pod tytułem Castle Falls i mam nadzieję że będzie lepszy od Zabójczego Lata póki co czekam na premierę
"Karacista" Adkins to był "gwiazdą" (a raczej "gwiazdeczką") na początku lat dwutysięcznych, a teraz to taki dorobkiewicz - jak inni "supermaczo"...
Może i tak. Ale nadal uważam, że marnuje się facet w takich szmirach. Filmy akcji to przede wszystkim rozrywka. A tu ani rozrywki, ani zabawy...