Dokładnie, pomyślałam nawet, że może to Naomi Watts tak, gdy tylko ją zobaczyłam w "Motyl i skafander".
Watts i Croze w "Motylu i skafandrze" są jak dwie krople wody niemalże. Pamiętam, że oglądając pierwszy raz zastanawiałam się, czy Watts taka zdolna i włada perfekcyjnie francuskim, czy tylko rusza ustami, a głos jest podłożony :D