Alba jest brzydka ;] kiedyś mi się podobała jej uroda, ale im częściej się na nią patrzy tym człowiekowi brzydnie ^^
Wiem, że to stary post ale dopiero zaczęłam oglądać Bates Motel i ta dziewczyna urzekła mnie swym wyglądem :) nie jestem homo ale gdy widzę piękne dziewczyny to nie mogę oderwać wzroku :P najlepsze ma oczy...
Całkowicie się zgadzam z przedmówcami :)
P.S. Ktoś już widział nowy film z jej udziałem?
Me and Earl and the Dying Girl
Różnica między Olivią Cooke a Nicolą Peltz jest zasadnicza.
Ta pierwsza ma wątpliwości (bezzasadne) co do swojej atrakcyjności, toteż niestety nieustannie mizdrzy się do kamery. Patrzy w obiektyw tymi swoimi sarnimi wielkimi oczyma, błagając o litość, o uwagę, co w istocie jest... żenujące.
Panna Nicola tymczasem, ta doskonale piękna lalka Barbie z ząbkami równymi od linijki, doskonałymi włoskami, szminką, jednocześnie zupelnie nagim, do bólu szczerym spojrzeniem wygrywa. Wygrywa... naturalnością. Zupełnie nie dba o kamerę. Gra. Na nic się nie sili. I robi tym samym jeszcze większe wrażenie.
Zdumiewające.
Przypomina to trochę pojedynek Sophie Marceau z Denise Richards w "Świat to za mało" (ale tam wynik był jednak do końca remisowy).
Mam podobne odczucia, ładna dziewczyna ale strasznie sztuczna. Jakby chciała wejść do tej kamery. I te ciągle wytrzeszczone oczy. Chyba najbardziej irytująca mnie postać w serialu.
Kompletnie widzę mamy inne typy gustu kobiet :) - Po raz kolejny się z tobą nie zgodzę .
Tak jak powiedziałaś Panna Nicola to taka piękna Lalka Barbie , równiutkie ząbki , doskonałe włosy , doskonałe usta .
Przez co dla mnie jest sztuczna i jest kolejną kopią, podobnych lalek Barbie które można spotkać w rożnych produkcjach .
Natomiast Olivia nie jest idealna pod względem urody, ale przez swoją specyficzną urodę przyciąga bardziej przed ekran .
I dla mnie zdecydowanie to Olivia jest bardziej naturalna .