Daredevil
powrót do forum 3 sezonu

Moim zdaniem można go posadzić niemal na równi z pierwszym sezonem. Wolno się rozkręca to fakt i dla niektórych jest to wada tej produkcji. Spokojnie można by to było skrócić i wyszłoby nieco lepiej.
Największym plusem jest oczywiście Wilson Fisk (Vincent D'Onofrio). Genialny strateg, manipulator zawsze na kilka kroków przed bohaterami, który miał niemal wszystkich w garści.
Bullseye/Agent Poindexter (Wilson Bethel) został fantastycznie wykreowany jako postać nie radząca sobie z samym sobą i znajdująca wyładowanie w różnoraki sposób.
Jako plus wymieniam również Rahula “Ray” Nadeema (Jay Ali) w roli ostatniego sprawiedliwego. Jego relacja z rodziną i agentem Poindexerem zostały całkiem nieźle przedstawione.
A co wy myślicie o tym sezonie? Jest szansa na kontynuację(zważywszy na to co się teraz dzieje na linii Disney-Netflix)?

telcontar_2929

Myślę, że za tydzień, lub dwa tygodnie się przekonamy, bo chyba teraz taki odstęp jest od kasowanych seriali z Netflixa. IF już nie istnieje, LC tak samo, więc zostaje już tylko JJ z tych średnich seriali, gdyż Daredevil i Punisher to dwa mocne kąski, których Netflix może nie oddać, ale w to wątpię, gdyż Marvel będzie chciał mieć absolutnie wszystko pod swoją ręką, i na pewno, gdy uruchomią swoją platformę, to wszystko co z Marvelem związane, będzie właśnie na niej, ale mogę się mylić. Sam sezon natomiast, to prawie kopia pierwszego, z tym że był to świadomy zabieg, gdyż Kingpin teraz zejdzie na drugi plan, a Bullseye będzie głównym antagonistą, plus dokończyli wątki z dzieciństwem Matta, jak i właśnie z Kingpinem, no i oczywiście z Defenders, bo w końcu pokazali, jak Matt wyszedł z opresji.

ocenił(a) serial na 8
PvPM4gister


PvPM4gister jak dla mnie marvel nie robi średnich seriali każdy z tych był na poziomie iron fist w drugim sezonie ale jednak szkoda że teraz go anulowali

ocenił(a) serial na 7
marcin_lendzion

Sezon 2 iron fista był o niebo lepsze od pierwszego. Tylko ta końcówka mnie dobila... Strzelający Dany i jego dziewczyna jako Iron Fist. :/ słabe to było. Ale chętnie bym obejrzała kolejny sezon tym razem mogli by poruszyć wątki mnichów i ich życia tam. Że ktoś przeżył. Czy jest jakieś drugie takie miasto. To by było ciekawe.

ocenił(a) serial na 8
telcontar_2929

Właśnie skończyłem sezon na Netflixie. Potwierdzam. Sezon 3 na równi z 1. Sezon 2 nadal najlepszy. Podobał mi się znów cały klimat, bez zbędnego pieprzenia. Fabuła całkiem nieźle przemyślana. Przyznam, że chyba tylko raz lub dwa uśmiechnąłem się z głupoty i braku spójności, a to naprawdę mało jak na tego typu seriale więc ogromny plus za dobrze poprowadzony pomysł przez 13 odcinków. ALE

SPOJLERY

1. Kompletnie nie rozumiem końca sezonu 2 i początku 3. Końcówka 2 ukazała nam Elektrę w jakimś chińskim sarkofagu? Sądziłem, że ona w jakiś sposób powróci? A sezon 3 zaczyna się po jakiejś tragedii o której nie mamy pojęcia? Czy coś przegapiłem? I rzekomo była tam Elektra. A więc miałoby to sens, że wróciła. A więc mam wrażenie jakby sezon 3 był naprawdę takim sezonem 3,5. Brakuje nam sezonu 3. Jeśli coś przeoczyłem albo zapomniałem to proszę o przypomnienie mi. Ale osobiście mnie to zbiło w ogóle z toru.

2. Mimo, że poszczególne odcinki prezentowały się przyzwoicie o tyle zakończenie sezonu mnie bardzo rozczarowało. Okazało się, że oklepujemy ciągle ten sam schemat. Fisk mógłby przyrodzeniem oklepywać Matta po twarzy, Karen, mógłby zabić matkę Matta na jego "oczach", wysadzić pół miasta, albo inaczej... MÓGŁBY ZROBIĆ CZEGO TYLKO ZAPRAGNIE, a i tak znowu trafi do więzienia. Sądziłem, że chociaż ten jeden raz serial Marvel wyróżni się czymś od serialu DC, gdzie nie wolno nikogo dotykać, ukłuć, źle spojrzeć, bo przecież "bohaterzy" tak nie postępują. W przypadku DD o tyle dobrze, że ostro wszystkich oklepuje, krew się leje strumieniami, to nacieszyło mój wzrok ale poświęcenie sezonu Fiskowi tylko po to żeby kolejny sezon znów był poświęcony niemu... i skończył się znów tak samo i wierzę, że w 4 sezonie znów się pojawi i pewnie znów skończy tak samo. Czy to nie jest nudne?

3. Narobili smaku na Bullseye. A okazał się on nie-bullseye. Czekałem na jego prawdziwe ujawnienie a tu klops. Okazuje się, że sezon był tylko jego wstępem a prawdziwą rolę i wejście będzie miał w sezonie 4. Co nie zmienia faktu, że dobre z niego ziółko!

ocenił(a) serial na 10
mejki

Nie obejrzałeś pewnie 1 sezonu The Defenders i stąd niedoinformowanie ;). Rzeczywiście z tym Fiskiem to mogliby nieco przystopować co nie zmienia faktu, że jest genialną postacią. Co do Bullseye to faktycznie może będzie dalej rozpatrywany, ale nic nie wiadomo z powodu napięć na linii Disney-Marvel (o czym już zresztą pisałem).

ocenił(a) serial na 8
telcontar_2929

Czyli w Defendersach była "kontynuacja" 2 sezonu?

ocenił(a) serial na 10
mejki

Tak jakby kontynuacja tego co widzieliśmy zarówno w 2 sezonie DD jak i w pierwszych sezonach JJ, LC i IF. Chociaż tylko DD i IF wnoszą do Defendersów coś więcej niż tylko bohaterów.

ocenił(a) serial na 8
telcontar_2929

A no to wszystko wyjaśnia. Nie miałem jakoś nigdy ochoty się za to zabierać, głównie ze względu na to, że nie nie oglądałem solowych seriali pozostałych postaci. Dużo zatem straciłem jeżeli chodzi o Daredevila? Czy raczej Defenders nie ingeruje w solowy serial DD?

ocenił(a) serial na 10
mejki

Oprócz tego co już zdążyłeś zauważyć to nie miesza za bardzo. Jedynie w LC i IF w 2 sezonach częściowo wymieniają się postaciami. A Jessica Jones była zresztą wspomniana przez Matta w ostatnim odcinku. I w JJ było trochę Luce'a Cage. I to by raczej było na tyle. Jeśli zaspoilerowałem Ci seriale to sorry. Ja staram się być na bieżąco.

ocenił(a) serial na 10
mejki

Samego Dare Devil'a w Defenders było całkiem sporo. Było całe zamknięcie sprawy z Elektrą i tą Chinką co handlowała prochami + wyjaśnienie sprawy tej dziury w ziemi w jednej z dzielnic hell's kitchen. Także fabularnie po prostu zgubiłeś jeden sezon. Z drugiej strony był on dużo dużo gorszy od solowych odpowiedników DareDevila. Głównie przez to, że postacie Luke Cage'a czy Ironfista zupełnie nie pasują klimatem do DD. Jessica Jones to już bliższe klimaty, ale i tak w Defenders wypadła słabo. Generalnie myślę, że powinieneś Defenders oglądnąć. A jeśli chcesz ciągłość fabularną to też pierwszy sezon Ironfista (chociaż też jest średni). Jones i Cage'a możesz sobie darować bo do fabuły wnoszą bardzo niewiele. Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 8
telcontar_2929

Tym razem Fisk już średnio mi się podoba - oczywiście szacun, że zbudował sobie niezłą sieć w wielu służbach, ale odkąd stał się uzależniony od tej Vanessy, to stracił respekt. Żaden z niego silny czarny charakter, skoro wszystko co robił, robił dla tej swojej dziewczyny.

ocenił(a) serial na 10
Aiden19

To była jego słabość, która ostatecznie go pogrążyła. Kiedy miłość mówi, rozum milczy, jak to kiedyś słyszałem.

ocenił(a) serial na 8
telcontar_2929

No i właśnie o to mi chodzi - wolałbym Fiska w pełni niezależnego, a okazał się takim...chłopcem który spełniał jej zachcianki. Słabo :)

ocenił(a) serial na 8
telcontar_2929

Poindexter przypominał trochę tą Mary z Iron Fista drugiego sezonu też świetnie wyszkolona w walce i niezrównoważona psychicznie i też ciekawa postać

ocenił(a) serial na 8
marcin_lendzion

może to powinna jego dziewczyna być XD

ocenił(a) serial na 7
marcin_lendzion

Też o tym myślałam. Szkoda że nie będzie kobtunuacji iron fista... Chętnie chciałbym zobaczyć jej 3 osobowość.

telcontar_2929

pierwsze 5 odcinków - wydaje się, że słabszy od s01 i s02, ale to co juest od odcinka 6 do końca - dla mnie najlepszy sezon.

ocenił(a) serial na 10
telcontar_2929

Sezon w całości ciężko jest ocenić. Z jednej strony powrót fiska oczywiście na plus ale nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak w pierwszym sezonie. Karen okazała się w końcu mało irytująca, postać siostry Maggie wniosła coś świeżego ale odniosłem wrażenie jakby cały ten sezon był jakis taki mdły, mało porywający. Nie było takiego poczucia bezsilności przeciwko potędze Fiska jak w sezonie pierwszym, pomimo że bardzo się starali taki wzbudzić pod koniec sezonu. Nie było też takiej typowej wartkiej akcji jak w sezonie drugim. Tak powstało coś pomiędzy sezonem pierwszym a drugim. Tak jakby próbowali znaleźć złoty środek między pierwszym i drugim sezonem a wyszło nijako.
Oprócz tego jest trochę dziur scenariuszowych przynajmniej ja to tak odczułem. Matt jest poszukiwany przez FBI jako po tym jak fisk go oskarżył, Foggy dogaduje się z Nadeemem, że w redakcji Matt odda się władzom, potem dochodzi do masakry i Murdock koniec końców nie zgłasza się do FBI. Mija kilka odcinków i Matt wraca do roli wesoło hasającego adwokata pomimo faktu że ma bolo (BOLO in Law Enforcement Code: "Be on the Lookout" It can relate to a missing person or a criminal suspect) za swoim nazwiskiem które nigdzie nie jest wyjaśnione że zostało zdjęte. Poza tym fakt że Fisk ma swój dark room za szafa też mnie trochę rozbroił tak jakby nikt nie sprawdzał pomieszczenia czy też całego piętra i pięter +1 i -1 gdzie będzie odsiadywał resztę swojej kary. Tak jakby sam Nadeem zapomniał o tym ze ma do czynienia z człowiekiem o wielkiej potędze i ogromnym majątku.Ale tak szczerze to nie było by potrzebne gdyby kamery zostały zamontowane w sypialni, co tez było dla mnie dosyć niezrozumiałe. To miało być dla niego więzienie przynajmniej w fazie wstępnej tylko pozbawione współwięźniów, a nie ośrodek wypoczynkowy bez kontroli.
A jeśli chodzi o bullseye'a to jakoś tak prześlizgnał się jakoś. Niby groźny, chory ale tez taki trochę nijaki
Ogólnie jak zawsze byłem ogromnym fanem tej produkcji to w tym sezonie czegoś mi brakowało.

telcontar_2929

Dla mnie zdecydowanie najlepszy sezon nie tylko DD, ale wszystkich seriali Marvela i Netflixa. Jedyny mały minusik to taki, że wielu bohaterów tego świata zostało tylko wspomnianych. Np. gdyby pojawił się Frank chociaż na 10 minut... On nigdy nie pozwoliłby skrzywdzić Karen i miałoby to wszystko więcej sensu, ale...
Wielki plus za postać Bullseye'a czyli agenta Dexa. Zawsze wiedziałam, że Wilson ma talent, ale przebił wszystko!!! Gratulacje! Podobała mi się też postać agenta Ray'a. Też świetnie napisana i genialnie zagrana.
Brawo za scenariusz, lokacje i scenografię.
Naprawdę serialowa perełka, o której ciężko zapomnieć. Ciekawe co będzie dalej? Czy powstaną kolejne sezony i jakie plany mają Netflix, Marvel i Disney?

ocenił(a) serial na 10
balex

Jak ja bym tam chciał Punishera chociaż na moment. Ale też lepiej, że skupili się na bohaterach które znamy i (nie)lubimy ;).

telcontar_2929

Scena w więzieniu w 4. odcinku na jednym 11-minutowym ujęciu wbija w fotel.

ocenił(a) serial na 10
ameliapond

Dzięki za policzenie ;). Wiedziałem, że to była długa sekwencja, ale nie wiedziałem jak długa. I rzeczywiście wbija w fotel.

ocenił(a) serial na 8
telcontar_2929

Ja uważam, że na ten moment Daredevil i Punisher pozamiatali wszystko.
Trzeci sezon trzyma poziom jak pozostałe. Bardzo się ciesze z wprowadzenia Bullseye'a. Genialny przeciwnik. Boli mnie trochę fakt, że Matt musiał wrócić do czarnego stroju, ponieważ (pewnie jestem w mniejszości) wolę czerwony strój no i ten prototyp pałki, który zrobił Melvin pod koniec drugiego sezonu.
Tak jak powiedziała "ameliapond" wyżej, sekwencja we więzieniu wbija fotel - TROCHĘ PRZYPOMINAŁO SCENĘ ATAKU NA GŁÓWNĄ SIEDZIBĘ ECORP PRZEZ DARKARMY W MR ROBOT JEŚLI KTOŚ OGLĄDAŁ.
Co wiemy:
- Kingpin siedzi i chyba tym razem posiedzi
- Bullseye ma złamany kręgosłup ale mu go wzmocnią jak i całe ciało (to samo co w komiksach)
- Matt wraca do bycia prawnikiem
Czego nie wiemy:
- Co z Electrą?
- Co z resztą Defenders
- Czy Daredevil pojawi się w drugim sezonie Punishera (oby TAK)

ocenił(a) serial na 10
red_lis

-Elektra prawdopodobnie zginęła co było częściowo wspomniane w tym sezonie, ale fakt, że nie powiedzieli tego wprost.
-Co do Defenders to też się nad tym zastanawiam tym bardziej, że wszystkie seriale Marvel/Netflix mają swobodne zakończenie co pozwala na kontynuację.
-Oby, bo chemia pomiędzy tymi postaciami jest bardzo dobra, poza tym Karen była w Punisherze to czemu Matt nie mógłby dołączyć?

telcontar_2929

Aktorka grająca Elektrę mówiła, że Netflix nie zdecydował co z jej postacią, ale że ma nadzieję, że jeszcze wróci. Netflix myśli co dalej z Elektrą dlatego w s3 nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi.

telcontar_2929

A no i druga sprawa - w sierpniu Elodie Young rodziła - nawet fizycznie w zasadzie musieli ją wykluczyć z sezonu 3ciego. Ja myślę, że jeszcze wróci, ale zobaczymy.

ocenił(a) serial na 7
telcontar_2929

Dla mnie ten sezon też na duży plus.. Jeszcze mi zostały 2 odcinki ale jak na razie jestem bardzooo zadowolona. I mam nadzieję że będzie kolejny

ocenił(a) serial na 9
telcontar_2929

Bardzo dobry sezon, nadal trzymający w napięciu, jednak po finale spodziewałam się czegoś innego. Fisk ZNOWU trafia do więzienia -ok, fajnie, że system zadziałał, tylko pytanie na jak długo? Jakoś nie chce mi sie wierzyć, że zostanie tam na długo. Jest bardzo dobrze wykreowaną postacią, jednak to, że ciągle miał w garści mnóstwo ludzi (z tego co pamiętam to w 1. sezonie było dokładnie to samo) powoli zaczęło mnie nudzić.
Na plus bullseye - dobrze przedstawione narodziny zabójcy, którego wystarczyło popchnąć w odpowiednią stronę i wykorzystać jego samotność.
Strasznie mi żal agenta Nadeema, nie takiego końca sie spodziewałam...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones